Jaki kajak wybrać? – garść porad dla początkujących

Jaki kajak będzie najlepszy - tradycyjny czy pneumatyczny?

Współczesny konsument nie ma lekko – staje przed półką, choćby i wirtualną, i po chwili łapie się za głowę, tyle tu wszystkiego. Stoi tak więc i stoi, patrzy i patrzy, niczym ten fredrowski osiołek, to w jedną stronę, to w drugą. Tu mu coś pachnie i tam go coś nęci, to ładne, ale tamto też przecież zgrabne. Dzionek mija, a on przebiera, zastanawia się, rozważa.

Wybierając kajak bardzo łatwo możemy znaleźć się w podobnie patowej, „osiołkowej” sytuacji. I ten model ładny i tamten ciekawy. Jeden dmuchany, inny klasyczny – z laminatu lub polietylenu. No i który kajak wybrać? No właśnie, który?

Kajak tradycyjny, czyli stare, sprawdzone rozwiązanie

Zacznijmy od klasyki, czyli kajaka sztywnego. Kajaki tradycyjnie wykonuje się z laminatu, obecnie także z polietylenu. Laminat to nic innego, jak utwardzana żywicą mata szklana. Zrobiony z tego tworzywa sprzęt jest nie dość, że lekki, to także łatwy w naprawie – na uszkodzone miejsce wystarczy nakleić odpowiednią łatę lub pokryć je przeznaczoną do tego masą. Kajaki laminatowe mają, rzecz jasna, także wady: łatwiej się wywracają, łatwiej też je uszkodzić (zarysować lub przedziurawić). Wydaje się więc, że sprzęt wykonany z tego tworzywa możemy polecić kajakarzom ceniącym raczej spokojne, ciche wody.

Kajaki polietylenowe, a mówiąc wprost plastikowe, to sprzęt bardziej uniwersalny. Przede wszystkim nie są tak podatne na uszkodzenia – mogą znieść naprawdę dużo, zazwyczaj więcej, niż ich załoga. Da się je bez najmniejszego ryzyka i problemu transportować np. na dachu samochodu. Są jednak cięższe niż laminaty, co dla niektórych może być wadą, ale przez to bardziej stabilne. Z uwagi na wytrzymałość z kajaków polietylenowych możemy śmiało korzystać podczas wymagających, górskich spływów. Sprostają także morskim falom.

Kajak pneumatyczny – niska cena i wygoda, ale…

Kajak pneumatyczny (lub dmuchany) ma jedną, ale za to istotną zaletę – jest bardzo praktyczny i wygodny. Zauważmy jednak, że przygotowując go do „rejsu” będziemy potrzebowali m.in. pompki. Także po spływie trzeba o kajak zadbać – spuścić z niego powietrze, wysuszyć go i spakować do specjalnego pokrowca. Tak przygotowany kajak bez problemu zmieści się np. w bagażniku albo w specjalnym plecaku.

Kajaki pneumatyczne są, wbrew rozpowszechnionej opinii, dość bezpieczne. Ich komorowa budowa sprawia, że pojedyncza dziura nie pośle nas na dno. Sprzęt jest także całkiem stabilny. Na rynku znajdziemy nawet specjalnie wzmacniane modele, przeznaczone na szybkie, górskie trasy.

Wspomnijmy też o jeszcze jednej, istotnej kwestii – o cenie. Zazwyczaj „pneumatyki” są znacznie tańsze od „sztywnych” odpowiedników.

A więc…

Podsumowując, kajaki tradycyjne, laminatowe lub polietylenowe, są od kajaków pneumatycznych szybsze i zwrotniejsze, a te polietylenowe dodatkowo wytrzymalsze. Modele sztywne mają też sporą wyporność. Da się na nich pływać po rzekach, jeziorach i morzu.

Mocne strony kajaków dmuchanych to cena i łatwość transportu – chcąc cieszyć się wodą, nie musimy wydawać tysięcy złotych, a na dachu samochodu montować specjalnego bagażnika. Po prostu wrzucamy sprzęt do wozu, jedziemy w plener i… zażywamy wywczasu.

Kajakiem przez świat, czyli gdzie i czym pływać

Skoro mniej więcej wiemy już, czym różnią się kajaki sztywne od pneumatycznych, to zastanówmy się, jaki kajak będzie odpowiedni na jeziora, jaki na morze, a jaki na spływ rzeką.

Jaki kajak wybrać na rzekę?

Zacznijmy od trywialnej uwagi – rzeka rzece nierówna. Spływ górskim potokiem, rwącym, wijącym się w głębokim i krętym wąwozie istotnie różni się od płynięcia z nurtem leniwej, szeroko rozlanej rzeki, gdzieś w jej dolnym, nizinnym biegu. Mając to na uwadze, musimy przyjrzeć się dwóm rodzajom rzecznych kajaków: tym, które zaprojektowano do pokonywania bardziej ekstremalnych tras oraz tym, które mają sobie radzić na spokojniejszych wodach.

Kajak górski

Kajak z pierwszej grupy, nazwijmy go górskim, powinien być przede wszystkim zwrotny, czyli dość wąski i niezbyt długi (max. 3 metry). Tak zaprojektowany sprzęt zazwyczaj pomieści jedną osobę, w dodatku bez bagaży. Kajak górski powinien także być sterowny – ułatwi to pokonywanie przeszkód, także tych słabo widocznych.

Kajak górski musi także być wytrzymały, gdyż podczas wymagającego spływu z pewnością nie raz zawadzimy o coś lub w coś uderzymy. Najlepszym tworzywem będzie tu wspomniany wyżej polietylen.

Kolejną ważną cechą kajaka górskiego jest kształt. Istotny jest tu wyprofilowany dziób, pomagający forsować trudniejsze odcinki. Także kształt dna kajaku ma znaczenie. Modele płaskodenne są stabilniejsze. Z kolej sprzęt z dnem zaokrąglonym świetnie sobie radzi z pokonywaniem przeszkód i przeskakiwaniem progów.

Kajak rzeczny na spokojniejsze odcinki

Tu w zasadzie możemy sięgnąć po dowolny model, a kluczową kwestią staje się chyba wygoda. Jeśli zamierzamy pływać z rodziną, zadbajmy o to, by na kajaku było sporo miejsca, także na bagaż. Optymalnym rodzinnym wyborem wydaje się być kajak turystyczny, choćby i czterometrowy. Spora długość zapewni mu stabilność i ładowność.  

Jaki kajak wybrać na jezioro?

Jeziora to dość łagodne środowisko. Jeśli chcemy sobie ot tak, dla rekreacji, od czasu do czasu powiosłować, w zupełności wystarczy nam kajak pneumatyczny. I tu powinniśmy przede wszystkim pamiętać o wygodzie użytkowania i własnym komforcie. Zadbajmy więc o właściwy dobór wioseł, o wygodne oparcia, możliwość transportu dodatkowych bagaży.

Jaki kajak wybrać na morze?

Chcąc wypłynąć na szersze wody, musimy pomyśleć o sprzęcie smukłym i dość długim. Kajaki morskie mogą mieć długość pięciu, a nawet siedmiu metrów. Nie powinno to nas dziwić – im kajak dłuższy, tym lepiej będzie pracował na falach. Sprzęt morski nie jest też zbyt wysoki, dzięki czemu jego środek ciężkości jest położony dość nisko. Także ta cecha czyni go bardziej stabilnym.

Ale czy na pewno wybrać kajak? Może jednak kanadyjka?

Dla kajaka istnieje, rzecz jasna prócz pontonu, alternatywa. Jest nią kanadyjka (lub kanu/canoe). Czym różni się ona od kajaka? Jakie ma zalety? Rzućmy okiem.

• Przede wszystkim 9 na 10 kajaków ma zakryty pokład, zaś kanadyjki są odkryte. Dzięki temu są bardziej ładowne i wygodne. Trzeba jednak pamiętać o tym, by w wypadku deszczu zakryć pokład plandeką.
• W kajakach środek ciężkości jest bliżej lustra wody. W kanu jest on znacznie wyżej, gdyż wiosłując siedzimy na ławeczce.
• W kajaku przestrzeń ładunkowa jest niewielka. W canoe przeciwnie, jest jej sporo. Dzięki temu nie będziemy mieli problemów ze spakowaniem niezbędnego ekwipunku.
• Została jeszcze kwestia wiosłowania. W przypadku kajaka jest to dość łatwe. Jednak wprawienie w ruch kanadyjki już takie proste nie jest. Tu nie zanurzamy wiosła naprzemiennie, lecz „uderzam” nim w wodę, wykonując ruch przypominający literę J. Nie jest to może jakoś bardzo trudne, ale wymaga pewnej wprawy.

Jak więc widzimy, kanadyjka to świetny sprzęt na rzeki i jeziora. Bez większych problemów wrzucimy do niej sporo ekwipunku (odpowiednio zabezpieczonego przed deszczem) i w drogę. Jeśli napotkamy przeszkodę, wyładowujemy wszystko, a kanu przenosimy. W ostateczności, jeśli nie uda nam się znaleźć dogodnego miejsca na biwak, a zgłodnieliśmy, to możemy upichcić coś „na pokładzie”. Wystarczy do tego zwykła kuchenka turystyczna. A skoro jesteśmy już przy pichceniu i biwakowaniu, to rzućmy okiem na listę niezbędnego około-kajakowego ekwipunku.

Co zabrać na kajaki?

Załóżmy, że kajak już wybraliśmy, już czeka, piękny i pachnący nowością, na swój dziewiczy „rejs”. Co jednak na taką wyprawę zabrać? W co się zaopatrzyć? Oto lista najpotrzebniejszych rzeczy.

Co zabrać na jednodniowy spływ kajakowy?

Wybierając się na taki spływ nie zapomnijmy ubrać się adekwatnie do pogody. Jeśli ma padać, weźmy kurtkę przeciwdeszczową. Jeśli temperatura nie jest zbyt wysoka, nie zapomnijmy o cieplejszej odzieży (polarach, swetrach etc.). Tylko nie przesadzajmy – „praca” przy wiosłach jednak rozgrzewa. Latem powinniśmy zaopatrzyć się w krem z filtrem, strój do pływania, okulary przeciwsłoneczne i chroniące przed słońcem nakrycie głowy. Odganiający komary repelent także może się przydać. Weźmy też prowiant, wodę, zapasową odzież i odpowiednie buty – najlepiej nienasiąkające wodą i o twardej, przyczepnej podeszwie.                       

Co zabrać na wielodniowy spływ kajakowy?

Wypad kilkudniowy jest nieco bardziej wymagający, zwłaszcza, gdy chcemy spać pod gołym niebem. Nocując w plenerze musimy przecież pod czymś i na czymś spać. Słowem, potrzebujemy namiotów, tarpów, karimat, śpiworów i podobnego, biwakowego ekwipunku. Ponadto, im więcej dni na wodzie, tym, siłą rzeczy, więcej rzeczy w plecaku. Do wyżej opisanego zestawu będziemy więc musieli dorzucić kilka kompletów szybkoschnących ubrań, środki higieniczne, ręczniki, dodatkowy prowiant, obuwie przeznaczone do chodzenia „po lądzie” (choćby i klapki). Jeśli zamierzamy przygotowywać posiłki na własną rękę, powinniśmy zabrać np. kuchenkę gazową.

Z dzieckiem na kajaki? No i co teraz?

Jeśli na wyprawę zamierzamy zabrać dziecko, nie zapomnijmy o następujących sprawach:

• Załóżmy maluchowi kamizelkę i nie pozwólmy mu jej zdejmować.
• Nie zapominajmy, że brzdąc nie wiosłuje i może zmarznąć. Zabierzmy więc ciepłą bluzę lub koc.
• Miejmy na uwadze, że woda odbija promienie słoneczne i krem z filtrem UV w słoneczny dzień będzie niezbędny. Okulary zresztą też.
• Weźmy także przeciwdeszczowy płaszcz lub ponczo, a na wszelki wypadek dorzućmy do tego bieliznę na zmianę. No i buty, najlepiej takie jak nasze – nienasiąkające wodą i o twardej podeszwie.

To by było z grubsza na tyle. Życzymy Wam stopy wody pod kilem! No i do zobaczenia gdzieś na wodnym szlaku!

Polecane kajaki

Pamiętajcie, że w al.to możecie kupić sprzęt w ratach 0%. Wystrczy, że dodacie do koszyka produkty o wartości min. 300 zł, a jako metodę płatności wybierzecie raty. Następnie dokończycie składanie zamówienia i złóżycie wniosek o kredyt w wybranym banku. Dowiedzcie się więcej.

Sprawdźcie wszystkie kajaki dostępne w sklepie al.to